Canyon

Canyon Ultimate CF SL 9.0


Kiedy w 2013 roku dość przypadkowo zobaczyłem rowery marki Canyon wiedziałem, że kiedyś taki rower stanie w moim pokoju. Musiały minąć ponad 2 lata ale marzenie spełniło się. W Marcu tego roku dość nieoczekiwanie z pomocą kilku osób udało się domknąć wymagany budżet. Wiele godzin analizowania, liczenia i porównywania później wyszło mi, że najkorzystniej wychodzi brać model Ultimate CF SL 9.0. Lekki, sztywny, dobre koła, dobry osprzęt no i to malowanie, które zdecydowało, że moim nowym rowerem musi być ten z Niemiec. Z drżącymi z przejęcia rękami niczym we śnie kliknąłem 'Zatwierdź przelew' i pozostało czekać na świętego Mikołaja ( w tym wypadku w przebraniu kuriera UPS'a :) 

Równo miesiąc później doczekałem się. Bezsenna noc spędzona na ciągłym odświeżaniu trackingu paczki skończyła się. Komunikat 'wydano do doręczenia' był muzyką dla moich uszu. Jakoś po godzinie 14 wtaszczyłem wielkie pudło do domu. Po 2 latach sen stał się czymś realnym, wreszcie mogłem zacząć jeździć na czymś na miarę naszych czasów. 

Przejdźmy do bardziej technicznych zagadnień. Mój wybór padł na szosę na ważącej 940g. ramie Ultimate CF SL czyli tańszej z dwóch do wyboru (jest jeszcze 790 gramowa CF SLX). Od początku konstrukcja ramy spodobała mi się. Wewnętrzne prowadzenie linek, prostokątne przekroje rur, detale przy tylnych widełkach, i zgrane dość minimalistyczne malowanie - wszystko to jest dla mnie niczym woda na młyn. Bardzo cenie sobie estetykę i minimalizm. Do tego znakomita sztywność, dzięki władowaniu całej masy karbonu w węzeł suportu ;)

Kolejnym elementem jest ważący 295g karbonowy widelec Canyona. One One Four SLX. Doskonale radzi sobie na dziurach, gdy jechałem na nim po raz pierwszy byłem w szoku jak komfortowo można poruszać się naszymi sławnymi drogami.

Canyon dostarcza też elementy kokpitu: mostek (V13) oraz aluminiową kierownicę o szerokości 42mm (rozmiar M). Tu także na plus w porównaniu ze starym rowerem i 44mm kierą.

Idąc do tyłu dochodzimy do sztycy. Tu też dostajemy Canyonowy produkt wykonany z karbonu. Sztyca jest bardzo elegancka i pozwala na dość spory zakres regulacji. Siodełko w moim modelu to Fizik Antares. Początkowo zastanawiałem się nad wymianą bo było dość twarde, ale wystarczyło zrobić kilka setek kilometrów i przyzwyczaiłem się. Jest dobrze.

Rower napędzany jest przez Shimano i ich nową Ultegrę 6800. Osprzęt jest obłędny. Obawiałem się trochę jak to będzie - 11 rzędów to zło, szybko się zużywa, łańcuchy strzelają, wyregulować się tego nie da itd itp. Nic z tych rzeczy. Rower na dzień pisania tego tekstu ma przejechane 4700km i do tej pory z napędem miałem zero jakichkolwiek problemów. Co więcej, przez cały czas napęd chodzi jak brzytwa - biegi wchodzą błyskawicznie, nic się nie tłucze, nic nie przeskakuje. Jest super. No i wracając do mojego poczucia estetyki - brak pancerzy z przodu to bajka :)

Kaseta górska - 11-28 ale w moim rejonie inaczej nie da rady. Palców u rąk by brakło jakbym zaczął zliczać ściany, gdzie nachylenie przekracza 20% :) Z przodu popularny ostatnio i wyczekiwany przeze mnie "pół kompakt" 52-36 jest według mnie idealną kombinacją na moje potrzeby.

Koła dostarczone są przez firmę Mavic. Dostajemy solidne Ksyriumy Elite. Może nie są super lekkie ale za to pancerne. Nie miały ze mną lekko (przeskakiwanie progów i dziur), a mimo to kręcą się idealnie. Z oponami było trochę gorzej. Mavic Yksion - gumy super trzymały i nigdy nie dały mi powodu do strachu w zakręcie ale krótko mówiąc zostały zajechane w 4000km. Wymieniłem na sprawdzone Conti GP4000s II w rozmiarze 25mm.

Pedały oczywiście każdy wkręca we własnym zakresie. Żeby mieć oba rowery na chodzie skusiłem się i kupiłem Looki Keo Max 2. Znalazłem je w dobrej cenie więc czemu nie. Podobają mi się - są solidnie zrobione i sprawiają dobre wrażenie.

Waga roweru z pedałami oraz licznikiem i koszykami to 7,48kg.

Update (12.2015)
Rower przejechał już ponad 11000km. W dalszym ciągu jestem zachwycony, a problemów nie ma :) Żeby tylko pogoda była lepsza!












1 komentarz:

  1. Cześć. Przymierzam się do zakupu tego roweru. Czy możesz napisać ile masz wzrostu i jaki rozmiar ramy wybrałeś? Czy można polegać na informacji ze strony https://www.canyon.com/pl/road/ultimate/ultimate-cf-sl-9-0.html, według której rama w rozmiarze M jest dedykowana osobom o wzroście 178-184cm? Ja mam 181cm. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń